Beskidy to idealne miejsce dla miłośników dzikiej natury. Ci, którzy chcą delektować się świeżym powietrzem i pięknymi widokami zwykle wybierają popularne szlaki i szczyty, odhaczając je jedno po drugim. W sezonie jednak punkty te bywają zatłoczone, co utrudnia relaks. Warto zatem postawić na mniej oczywiste miejscówki, gdzie nadal można zrobić piękne zdjęcia i urządzić spokojny, rodzinny piknik. Przedstawiamy listę mniej znanych miejsc, idealnych do odwiedzenia w wakacje w Beskidach.
Beskidy: przewodnik po malowniczych zakątkach
Wodospad pod Złotą Górką – zobacz, jakie atrakcje Beskid Mały ma w swoim zanadrzu!
Wodospady pod Złotą Górką kryją się z dala od oznakowanych szlaków, wśród gęstego lasu. Wędrówkę można zacząć w Starym Żywcu, skąd czeka lekki spacer przez Porębski Groń z piękną panoramą dolin i wzgórz.
Choć wodospady nie są wysokie, ich kaskady i otoczenie wyglądają bajkowo, zwłaszcza wiosną, kiedy natura jest w fazie rozkwitu. Do samego miejsca da się dojść bez większego wysiłku. Brak tam tłumów, bo i w pobliżu nie ma też parkingu. Trasa jest za to idealna dla rowerzystów i spacerowiczów. Przy okazji można natknąć się podczas niej na liczne salamandry wygrzewające się na kamieniach.
Las Bulowicki – ptasie koncerty i bioróżnorodność
Las Bulowicki to propozycja dla tych, którzy chcą spędzić czas w zieleni, ale bez zdobywania szczytów. To nieduży, ale bardzo zadbany las, w którym spotka się karmniki dla zwierząt, budki lęgowe i ambonę myśliwską. Innymi słowy, jest to prawdziwy raj dla miłośników przyrody, którzy lubią obserwować i fotografować faunę w naturalnym środowisku.
Trasa jest idealna na nordic walking, spokojny jogging czy po prostu leniwy spacer. Pod koniec ścieżki czeka urokliwa kapliczka Matki Bożej z ławeczkami. Jest to idealne miejsce na chwilę zadumy albo mały piknik w ciszy.
Przełęcz Szeroka – izolacja od tłumów i zgiełku
Jeśli komuś marzy się odrobina samotności, Przełęcz Szeroka w Grupie Kocierza będzie strzałem w dziesiątkę. Leży na czerwonym szlaku pieszym i choć widoki są tu częściowo ograniczone przez gęsty las, to właśnie drzewa i krzewy tworzą wyjątkowy klimat.
Przełęcz leży na wysokości 724 m. Jej północne stoki opadają ku dolinie Wielkiej Puszczy, a południowe – do źródlisk Cisowego Potoku. Śpiew ptaków, zapach lasu i poczucie odizolowania od reszty cywilizacji sprawiają, że można tam w pełni odpocząć i się zresetować.
Wiatka na szczycie Cieńków – piknik z widokiem na zachód słońca
Chcesz zakończyć dzień spektakularnie? Cieńków to dobry kierunek. Zaledwie 6 km od centrum Wisły znajduje się stacja narciarska, która latem zamienia się w punkt widokowy z wyciągiem krzesełkowym. W pobliżu jej górnej części, obok samotnego drzewa, czeka podest z ławeczkami i stolikiem. To idealne miejsce na piknik z panoramą doliny Malinki i górskich grzbietów aż po Baranią Górę. Szczególnie warto przyjść tu o zachodzie słońca, kiedy Beskidy toną w złotej poświacie, a spacerowicze mogą po prostu usiąść, wyciszyć się i podziwiać wyjątkowy widok, który warto uwiecznić nie tylko w pamięci, ale i na zdjęciach.
Noclegi w Beskidach w otoczeniu przyrody
Osoby, które interesuje nocleg w Beskidach, a które chciałyby przez cały czas pozostawać w kontakcie z przyrodą, powinny wybierać spośród opcji dostępnych z dala od największych miast i najpopularniejszych punktów turystycznych. Jednym z takich miejsc jest ośrodek Beskidia położony w malowniczych Roczynach, w kameralnym otoczeniu pozwalającym na wyciszenie.
Dla osób ceniących sobie niezależność dobrą propozycją mogą okazać się również domki letniskowe na terenie Beskidu Małego. W tym wypadku konieczne będzie jednak poczynienie większych przygotowań i spakowanie dodatkowej walizki z potrzebnymi sprzętami. Dla tych, którzy nie zamierzają podróżować własnym samochodem, lepszą alternatywą będzie natomiast zarezerwowanie pokoju w jednym z hoteli w Andrychowie, który ma w miarę dobrze rozbudowaną linię komunikacyjną.
Dzika natura w Beskidach
Każde ze wskazanych miejsc odzwierciedla fakt, że w Beskidach znajduje się ciche zakamarki, gdzie nie trzeba się spieszyć ani przepychać między turystami. Warto odwiedzić wszystkie z nich, jeśli chce się wrócić do domu z wyprawy ze stosem pięknych zdjęć i wspomnień. Wystarczy koc, termos i dobry humor, by przeżyć dzień pełen wrażeń na łonie natury. Później tę wyjątkową atmosferę można podtrzymać, wybierając na nocleg w Beskidach kameralny ośrodek, taki jak Beskidia. A z wygodnego łóżka można w spokoju zaplanować kolejną, małą lub wielką wycieczkę, na dzień następny.